Kara ręczna w Google Search Console – powody, co robić?

8 września 2020
spadke ruchu po karze ręcznej

Nieprzestrzeganie wytycznych Google dla Webmasterów często prowadzi do nałożenia filtru algorytmicznego lub kary ręcznej. Ten pierwszy przypadek ma miejsce, gdy algorytm Google wychwyci nietypowe zachowanie na stronie, natomiast drugi przypadek – kara ręczna – jest skutkiem działań Google Quality Ratera, czyli osoby, która manualnie dokonała nałożenia kary na nasz serwis. W obu przypadkach ucierpią pozycje naszej strony w wynikach wyszukiwania Google (SERP). Jak się zachować w takiej sytuacji? Jak w ogóle zauważyć karę ręczną od Google? – odpowiedź na te pytania w poniższym artykule.

W tajniki funkcjonowania zespołu zajmującego się działaniami ręcznymi w Google wprowadził nas Juan Felipe Rincon, członek tegoż zespołu, podczas panelu odbywającego się na SMX West 2016 (Search Marketing Expo) – całą rozmowę można przeczytać tutaj. Wspomniał, między innymi, o zespołach zajmujących się weryfikacją nietypowych działań na stronach pod kątem bezpieczeństwa stron www czy zwalczania nadużyć. Rincon zdradził, że do najczęściej wykonywanych działań należą ataki hakerskie i podmiany treści na stronach (45%). Zespół otrzymuje również ok. 35 tys. zgłoszeń od użytkowników dotyczących spamu, jednak, jak się okazuje, „działania są podejmowane w 65% otrzymywanych raportów, a 85% z tych 65% to rzeczy, które zespół zajmujący się działaniami ręcznymi w Google uważa za spam. Wynika to z faktu, że definicja spamu w Google różni się od definicji spamu użytkowników”.
Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo pojawienia się komunikatu w panelu Google Search Console podczas naruszenia wytycznych dla webmasterów. Webmaster Tools nie tylko informuje nas o atakach hakerskich czy innych problemach z witryną, lecz również pokazuje nam informacje o nałożeniu kary ręcznej. Co należy zrobić w takiej sytuacji? I co najważniejsze – co było przyczyną nałożenia kary ręcznej przez Ratera?!

Nienaturalne linki do Twojej witryny

Niepoprawnie przeprowadzona strategia linkbuildingu może doprowadzić do sytuacji, gdzie profil linkowy domeny będzie nienaturalny a same linki niezwykle słabej jakości. Przykładem może być linkowanie ze źródłem o niskiej jakości merytorycznej do konkretnego katalogu w naszym serwisie.

Warto na początku sprawdzić w Google Search Console kiedy otrzymaliśmy powiadomienie dotyczące nałożenia kary ręcznej. Jeżeli posiadasz podpięty Google Analytics, sprawdź również jak kara mogła wpłynąć na ruch organiczny. Z panelu GSC nie dowiesz się wszystkiego na temat Twoich backlinków. Musisz dokładniej przeanalizować profil linkowy Twojego serwisu. W tym celu warto skorzystać z oprogramowania tj. Link Detox czy Moz Pro. Programy takie automatycznie wskażą adresy URL, które potencjalnie mogły wywołać nałożenie kary ręcznej – takie linki musisz usunąć.
Usuwanie linków może okazać się procesem problematycznym i czasochłonnym. Spowodowane jest to koniecznością kontaktowania się z administratorami serwisów, z którego pochodzą linki. Im więcej posiadamy odnośników, których należy się pozbyć, tym więcej czasu będziemy musieli poświęcić na tę czynność. Warto również zachować wszelką korespondencję z właścicielami stron, od których otrzymaliśmy niepożądany link. W tym miejscu należy przypomnieć, że o usunięciu kary ręcznej nie tylko decyduje całkowite usunięcie jej przyczyny, ale również działania i próby jakie podjęliśmy w tym celu. Quality Team przy następnej ocenie stanu naszej witryny może podejść mniej krytycznie, co jest na naszą korzyść.

Adresy URL, których nie udało się całkowicie usunąć, można przenieść na listę disavow. Tym samym całkowicie zrzekniemy się linków utrudniających pozycjonowanie naszego serwisu. Tak powstały plik należy wysłać do Google poprzez panel GSC.

Nienaturalne linki z Twojej witryny

Tak samo jak w powyższym przypadku, Google może nałożyć karę ręczną za nienaturalny profil linków wychodzących z naszej strony www. Szczególnie ma to miejsce w przypadku sprzedaży linków w celach SEO lub stosowania SWL, czyli Systemu Wymiany Linków. Takie działania mają na celu manipulowanie wynikami w SERP’ach o czym Google bardzo dobrze wie i czego wyjątkowo nie toleruje. Jak łatwo się domyślić, droga do uzyskania kary ręcznej a nawet bana, jest krótka.
W tym przypadku działanie jest bardzo proste – należy usunąć linki, w których dokonuje się wymiany lub ich sprzedaży. Może zdarzyć się sytuacja, że nasz serwis reklamuje dane towary lub je recenzuje i naturalnym działaniem takiej strony jest podanie linku wychodzącego do źródła, tudzież producenta danego dobra. Na to również jest sposób. Należy każdy taki odnośnik wzbogacić o atrybut rel=”nofollow”. Jeżeli korzystamy ze sprzedażowych anchor text to również warto je zmienić na nie sprzedażowe.
W momencie przesłania informacji do Google o zdjęciu kary, należy dopisać przyczynę nadmiernej ilości linków wychodzących uzasadniając takie rozwiązanie.

Witryna zaatakowana przez hakerów

Bezpieczeństwo użytkowników oraz wysoka jakość wyników w SERP jest priorytetem dla Google. W momencie wykrycia złośliwego kodu na stronie, Google prawdopodobnie nałoży karę ręczną. W takim przypadku należy jak najszybciej podjąć działania mające na celu usunięcie zagrożenia. Jeżeli Twoja wiedza z zakresu programowania jest znikoma, to warto w takim przypadku skorzystać z usług firm IT zajmujących się tego typu problemami. Jeżeli jednak posiadasz pewne umiejętności i znasz kod swojej strony to możesz starać się samodzielnie rozwiązać problem. Google pisało o tym tutaj. W ramach takich działań zalicza się:

  • Kontakt z hostingodawcą,
  • Wprowadzenie strony w stan offline (tymczasowo),
  • Zmiana haseł w kontach FTP i CMS,
  • Analiza i określenie ataku hakerskiego,
  • Aktualizacja wtyczek i oprogramowania,
  • Zabezpieczenie luk np. wstrzykiwanie SQL.

Mało treści o niewielkiej wartości oraz ich duplikacja

Treści niskiej jakości, której celem jest tylko promowanie produktu lub usługi, do tego generowana kodem PHP i duplikowana w wielu miejscach serwisu, nie posiadająca żadnej wartości dla użytkownika, jest kluczem do uzyskania kary ręcznej od ludzi z Google.

Duplikacja contentu nie tylko musi być powodowana działaniem kodu PHP lecz również poprzez bezpośrednie kopiowanie treści z innych stron i wklejanie ich na swoją witrynę.
W celu usunięcia powiadomienia od Google dot. Treści niskiej jakości, należy zastąpić istniejące rozwiązanie, wartościowym contentem tj. artykuły tematycznie powiązane ze stroną czy rozbudowane opisy produktowe. Warto w takiej sytuacji skorzystać z pomocy copywriterów, którzy za dobrą cenę napiszą za nas taki artykuł lub wykonają odpowiedni opis.

Czysty spam

Często określany przez Google jako „agresywne techniki spamu”. Szczególnie występujące na stronach, które spełniają wszelkie powyższe punkty, czyli posiadających ogromną ilość nienaturalnych linków wychodzących i przychodzących, mało wartościowych treści i ich duplikaty. Do tego dochodzi maskowanie treści, czyli pokazywanie innej zawartości strony użytkownikowi a innej robotom wyszukującym.

Rozwiązanie tego problemu polega na zastosowaniu się do wytycznych, o których pisaliśmy wyżej tj. czyszczenie profilu backlinków, usunięcie SWL oraz systemu sprzedaży linków pod SEO, dorzucenie wartościowej treści, umiejętne stosowanie atrybutów HTML.

Problem został usunięty, co dalej?

Po usunięciu danego problemu, należy zgłosić do Google prośbę o ponowne rozpatrzenie wniosku. W przypadku pozytywnego rozpatrzenia, kara zostanie zdjęta, w przeciwnym wypadku należy ponownie przeprowadzić analizę naszego serwisu. Dobrą praktyką jest monitorowanie ruchu organicznego poprzez Google Analytics, dzięki temu będziemy wiedzieli, czy wracamy na pozycje czy też jeszcze musimy podjąć jakieś działania.

Podsumowanie

Kara ręczna to nie koniec świata. Można wrócić na pozycje w SERPach, jednak od powiadomienia w GSC, może minąć trochę czasu zanim się to uda. Dodatkowo, trzeba mieć na uwadze, że historia naszej witryny jest dobrze znana Google i będziemy musieli podjąć wszelkie działania, aby ponownie nie wpaść w filtr ręczny czy algorytmiczny. Jeżeli usunięcie problemu wykracza poza Twoje możliwości, zgłoś się do specjalisty lub agencji SEO, która może udzielić Ci pomocy.

Źródła: